Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25
|
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
Najnowsze wpisy
..pisalam ze tylko obserwowac rozwoj tej znajomosci no i prosze..
mam go:)
ale nie bede pisac co i jak - to jest w moim prywatnym pamietniku, wogole to chyba sobie daruje pisanie tutaj bo i tak tego nikt nie czyta;)
Raz na jakiś czas trafia mi się nowy chłopak. Teraz jest taki czas. Trafił się, jak zwykle przypadkiem. Jeszcze długo mi się nie znudzi, bo jest zbyt „niedostępny”. Bystry, dowcipny(poczucie humoru dokładnie moje), inteligentny. Niekiedy trudno się z nim porozumieć, niekiedy jest cisza, trudno namówić go na spotkanie, ale dogadujemy się coraz lepiej. Mogłabym co prawda już na samym początku odpuścić go sobie, właśnie dlatego że jest taki „trudny”, ale to nie w moim stylu. Interesujących nie zostawiam. Poza tym to wyzwanie dla mnie. Jeśli udałoby mi się wreszcie do niego dotrzeć, mogłabym przyznać sobie medal, order za to, że jednak potrafię się dogadać z każdym. Teraz wyjechał, ale zostawił swój nr komórki, na który od dawna nie mogłam go naciągnąć. „Do zobaczenia za 70h” – czyli będziesz liczył;)? Tylko obserwować rozwój tej znajomości..
Ostatnio chwyciłam za b. Starą kasetę Collinsa „Dance Into The Light”. Tytuł tej kasety[no czy tam płyty, ja tam mam kasetę] jest taki dość banalny i w sumie wesolutki, sama piosenka o tym tytule także, ale teksty piosenek z całej kasety są b mądre. No w końcu Phil potrafi pisaćJ. B milo się słucha.
*
Jutro mam maturcię z niemieckiego, wreszcie, już miałam go dość przez ostatnie dni. Już nie wiedziałam co się uczyć, bo niby wszystko wiem. Co za dużo to niezdrowo.
*
Moje wymagania są wysokie. Po testach na których myślałam, że dałam z siebie wszystko, jestem niezadowolona, bo jednak nie dałam z siebie wszystkiego, tzn tak uważam. Jutro nie będę mogła tak myśleć. Za cholerę żadnego błędu. I będę lepsza nawet od najlepszego w szkole. Tym razem ja będę.
*
I wreszcie odetchnę, ostatni mój egzam.
*
Zajmę się wtedy moim życiem osobistym i towarzyskim:>
*
Gwiazdki to akapity;)
*aha i polecam stronke www.grono.net - jak sie zaglebic w to - to super stronka:)
Wreszcie zmieniłam tamto paskudne tło. Teraz jest tulipan. Nie wiem gdzie szukać tych szablonów! Ale pal 6,niech już to zostanie, zmienię na zimę;>.
Wczoraj wypaliłam z 9 fajek, a do tej pory zdarzyło mi się wypalić 1, góra 2 dziennie. W każdym razie paczka skończona. I lepiej do tego nie wracać.
Myślę, że z rzucaniem palenia jest jak z schodzeniu z wagi, czyli trzeba mieć na tyle silnej woli żeby nie podjadać, trzymać się zaleceń diety itp. Ja to potrafię, ale nie będę kusić losu i rzucam na długi czas, nie kupuję nowej paczki. Nie chcę być palaczem:).
heh chciałam zmienić sobie szablon bloga,
bo ile można tkwić w czerwieni i bieli-tle podstawowym;)
no i najpierw trafilam jakas czarna tapcie, na ktorej
nic nie bylo widac, pozniej zeby bylo widac cokolwiek
wzielm tę. srednio mi sie podoba, jest tylko chwilowa,
zatem mowie tylko: ona zniknie, a pobedzie tu dopoki
nie znajde czegos lepszego.
a swoja droga.. ta dziewczyna troche jest do mnie podobna;)